czwartek, 16 stycznia 2014

"Odwaga to nie brak strachu lecz panowanie nad nim"

Wędrówka po szlaku górskim wymaga odwagi. Ci którzy podejmują się wyzwania, często zjednoczeni w trudzie wchodzenia pod górę i wspólnym podziwianiu widoków są świadomi, że może nadejść moment, kiedy zmęczenie nie pozwala iść dalej. Nogi stają się ciężkie, każdy krok sprawia wiele trudności. Ludzie Ci są wiedzą, że to nie jest koniec podróży, że trzeba przecież iść dalej, skumulować siły, odpędzić niechęć i pokonać trudności…  Wszystko to się uda -  wysiłek oraz trud przynosi wielokrotną radość i satysfakcję - której nie odbierze nic.

Według jednej z definicji, odwaga to działanie mimo niepewności, mimo strachu, bez gwarancji sukcesu. Działanie bez widocznych rezultatów, wbrew naszym wewnętrznym obawom i przeszkodom.  A więc odwaga, to nie stan umysłu czy uczucie samo w sobie, odwaga ujawnia się w działaniu. Wtedy żyje i może się rozwijać.

Neurologia. Pacjent przywieziony zaraz po udarze niedokrwiennym. Nieprzytomny. Codzienna pielęgnacja, zmiana bielizny, mycie, karmienie, zastosowanie się do wskazań profilaktyki przeciwodleżynowej, podaż leków, transport na badania, wykonywanie badań podstawowych, rozmowa z rodziną, rehabilitacja, edukacja, komunikacja z pacjentem i rodziną, itd. - czyli całokształt naszej pracy jako pielęgniarek, aby przywracać zdrowie, utrzymywać je i pomagać w dążeniach do celów naszych pacjentów. Czy takie działanie pielęgniarki nie wymaga odwagi?

Moim zdaniem odwaga w pracy pielęgniarki jest niezbędną cechą potrzebną do profesjonalnego działania mającego na celu dobro pacjenta. Posługując się definicją przedstawioną powyżej możemy utwierdzić się w tym przekonaniu zadając sobie kilka pytań:
  •          Czy praca pielęgniarki zawsze przynosi rezultat?
  •          Czy jest to działanie pozbawione obaw i wewnętrznych przeszkód?
  •          Czy praca naznaczona jest strachem, niepewnością, bez gwarancji powodzenia?

Ale tak naprawdę, nauka przejawiania odwagi zaczyna się już na studiach. Śmiechem - żartem ale wiem co mówię - niekiedy takiej samej odwagi wymaga toaleta pacjenta jak i wykonanie pierwszego wkłucia dożylnego. Pierwsze praktyki, pierwsze starcie z nauczycielem, pierwsza sesja, pierwszy przeprowadzony wywiad z pacjentem, pierwsze krzywe spojrzenie podarowane od pielęgniarki z oddziału, na którym mamy praktyki, to tylko niektóre sytuacje zmuszające nas do wykazania się śmiałością. 

Praca pielęgniarek jest o tyle ciekawa, że nie mamy styczności ciągle z tymi samymi ludźmi, ciągle czekają na nas nowe sytuacje i doświadczenia - które mogą od nas wymagać odważnych postaw. Pielęgniarki, które obserwowałam na oddziale podczas wielu praktyk i które konstruktywnie potrafiły dyskutować z lekarzami, wykazywać swoje racje i  taktownie walczyć o swoje - są dla mnie bohaterkami (chodzi mi oczywiście o historie pokazujące, jak wygląda profesjonalizm i przekonywanie do swoich racji w sposób adekwatny do wysokiej kultury osobistej, a nie puste sprzeczki, nie niosące ze sobą jakichkolwiek korzyści). Czy takie zachowania nie wymagają odwagi?

Oczywiście sama odwaga niczego nie zmienia, potrzebna jest również wytrwałość. O co konkretnie chodzi? O samodyscyplinę w działaniu - jako fundamentalną cechę charakteru. Wytrwałość polega na tym, że działamy pomimo braku widocznych efektów, że robimy to co powinniśmy, zaplanowaliśmy bez względu na to czy nam się akurat chce czy nie chce. Zdajemy sobie sprawę, że kształtowanie odwagi jest zmaganiem bardzo trudnym - widzimy to po sobie. Nie da się znaleźć drogi na skróty, do tego aby być odważnym. Musimy robić to czego się boimy, obawiamy, co sprawia nam wewnętrzne trudności. Zacząć od małych rzeczy, stopniowo zmierzając do tych większych. Aby być odważnym trzeba też mieć poczucie własnej wartości. Mocno ugruntowaną wiarę w siebie. Życzymy wszystkim pielęgniarkom zmagającymi się z trudami tego zawodu aby "nie bały się być odważne", nie krępowały się walczyć o swoje w sposób wykazujący się mądrością i inteligencją. Bądźmy odważne, bo odwaga to klucz, który może w przyszłości otworzyć niejedne drzwi w polskim Pielęgniarstwie!

„Do wszystkiego, co czynisz potrzeba ci odwagi. Jakikolwiek kurs obierzesz, zawsze znajdzie się ktoś, kto ci powie, że idziesz w złym kierunku, zawsze pojawi się pokusa myślenia, że Twoi krytycy mają rację. By nakreślić kurs działania i zrealizować go do końca, potrzeba Ci odwagi żołnierza. Również czas pokoju posiada swe zwycięstwa, ale mogą ich zakosztować tylko ludzie odważni.” Ralph Waldo Emerson


Wędrówka po szlaku zawodowym wymaga odwagi. Ci, którzy podejmują się wyzwania, często zjednoczeni w trudzie wchodzenia pod górę i wspólnym podziwianiu efektów swojego wysiłku są świadomi, że może nadejść moment, kiedy zmęczenie nie pozwala iść dalej. Nogi stają się ciężkie, każdy krok sprawia wiele trudności. Studenci są świadomi, że samo ukończenie studiów  to nie jest koniec podróży, wiedzą, że trzeba przecież iść dalej, skumulować siły, odpędzić niechęć i pokonać trudności… Doświadczone Pielęgniarki zaś wiedzą, że wszystko to się uda bo  wysiłek oraz trud przynosi wielokrotną radość i satysfakcję - której nie odbierze nic. 

POBIERZ PLIK W PDF TUTAJ

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo dziękujemy za oddane komentarze. Wszystkie uwagi są bardzo cenne a wyrażenie swojego zdania pozwoli nam też sprawdzić czy trafiamy w dobrą tematykę. Pamiętajmy! Każdy może mieć coś do powiedzenia w danej sprawie i każdy głos się liczy :)